Neapol Akt 2

Co można zobaczyć w Neapolu?

Miasto kontrastu może zapewnić rozrywkę całej rodzinie od rana do wieczora. Neapol jest jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych nie tylko Włoch, ale również całej Europy.  Stolica Kampanii, bogata jest w liczne zabytki i muzea, które można spotkać na każdym kroku. Zwiedzanie miasta można zacząć od placu Garibaldiego, gdzie znajduje się główny dworzec kolejowy, przystanki autobusowe, stacja metra, z tego miejsca można dotrzeć do każdej części miasta.

Amatorzy wspaniałej architektury muszą odwiedzić zadziwiająco dużą liczbę zamków i pałaców Neapolu. Zacząć należy od Piazzy del Plebiscito, która jest jednym z symboli miasta, przy placu można zobaczyć majestatycznych rozmiarów Palazzo Reale (pałac królewski), w którym obecnie znajdują się muzeum, biblioteka narodowa, urzędy miejskie oraz teatr San Carlo, który jest najstarszym i największym teatrem operowym we Włoszech. Główna fasada pałacu jest ozdobiona posągami byłych władców Neapolu. Naprzeciwko pałacu można podziwiać kościół San Francesco di Paola, który posiada białą monumentalną kolumnadę i charakterystyczną kopułę. XIX-wieczny kościół został zaprojektowany na wzór rzymskiego Panteonu, ale jest o wiele większy. Nieopodal Piazzy del Plebiscito można odwiedzić popularne centrum handlowe, słynną Galerię Umberta I, która jest młodszą siostrą galerii z Mediolanu.

Neapol1

Kolejną na liście rezydencją wartą zobaczenia jest średniowieczny zamek Castel dell’Ovo (Zamek Jajeczny), który stoi na maleńkiej wysepce, połączonej ze stałym lądem groblą.  Zamek posiada bardzo długą i burzliwą historię, jednak dzisiaj jest on raczej miejscem wydarzeń kulturalnych. Dotrzeć do zamku można spacerując wzdłuż nadmorskiej części Mergelinie, przy której znajdują są najdroższe i najbardziej ekskluzywne hotele. Po kilku minutach drogi dotrzemy do kolejnego średniowiecznego zamku Castel Nuovo, który stoi przy dużym placu Municipio nad zatoką neapolitańską. Niegdyś ulubiona rezydencja królów, obecnie odgrywa rolę wyłącznie muzealną.

Wśród innych znakomitych miejsc warto przytoczyć również pałac Capodimonte, wykonany w stylu barokowym,  otoczony pięknymi ogrodami i widokiem na centrum miasta. Pałac o kolorze karmazynowym teraz pełni funkcje narodowej galerii malarstwa na Capodimonte. Symbolami epoki renesansu są: pałac Como, w którym aktualnie znajduje się Muzeum Filangieri oraz pałac Salerno, znajdujący się przy znajomej nam Piazza del Plebiscito. Obowiązkowym punktem wycieczki jest Narodowe Muzeum Archeologiczny, w którym znajdują się większość znalezisk z ruin Pompei i Herkulanum.

Neapol3

Wyjeżdżając na szczyt wzgórza Vomero można nie tylko podziwiać panoramę miasta, ale również odwiedzić zespół klasztorny św. Marcina (Certosa di San Martino) oraz średniowieczną fortecę Castel Sant’Elmo. Neapol jako miasto o glęboko zakorzenionej tradycji katolickiej posiada ogromną liczbę kościołów i klasztorów, w tym gotycka katedra św. Januarego,  renesansowe kościoły San Giacomo degli Spanioli i Gesu Nuovo, średniowieczne świątynie Santa Maria del Carmine, San Giovanni a Carbonara, Santa Maria la Nova, San Domenico Maggiore.

Na szczególną uwagę zasługują neapolitańskie katakumby, które przeniosą nas w świat Neapolu sprzed tysięcy lat. W podziemiach dzielnicy Capodimonte możemy odkryć katakumby San Gennaro, które są najważniejszym paleo-chrześciańskim cmentarzyskiem Neapolu, początki którego sięgają II stulecia. W podziemiach można znaleźć bazylikę Ipogea św.Agrippino, kryptę biskupów z nietuzinkowymi mozaikami oraz liczne freski różnych świętych. Pod kościołem Santa Maria della Sanita znajdują się katakumby San Gaudioso przepełnione tunelami, starymi piwnicami i kanałami.

Neapol2

Będąc w Neapolu nie wolno nie ominąć takich atrakcji jak wycieczka na wulkan Wezuwiusz czy wyjazd do wcześniej wspomnianych Herkulanum czy Pompei.

2 uwagi do wpisu “Neapol Akt 2

  1. Odświeżacie mój apetyt na Italię… 3 lata temu swoje podwoje otworzyły przede mną Bolonia, Wenecja, Rimini i Florencja, w której piłam najlepszą kawę na świecie! Na Piazza San Felice… To niewyobrażalne, ale po tak długim czasie wraz ze wspomnieniem podróży powraca do mnie smak właśnie tamtej konkretnej filiżanki kawy. Może nadchodzi pora na Neapol?
    Pozdrawiam 🙂

    Polubienie

Dodaj komentarz